www.ivankomarenko.fora.pl

Monika9220

Poszperałam troszkę i znalazłam kilka zdjątek Ivana z koncertu z Bełżcu.
Postanowiłam się z Wami podzielić nimi Wink

. Ci co byli powspominają. A ci co nie byli pooglądaja Very Happy

Pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych]

E-fanka

Super

dzięki Moniko9220 za linka,nie widziałam tych fotek wcześniej Razz

Monika9220

Nie ma za co Ewo(jeśli mogę się tak do Ciebie zwracać) Smile

. Zrobiłam sobie dziś wycieczkę po wielkim świecie-Internecie i znalazłam takie nowinki Very Happy

Andżelika

Fajnie że je znalazłaś chociaż oderwałaś się troszkę od myślenia od jednej rzeczy ty wiesz dokładnie od jakiej Very Happy

E-fanka

Jasne ze moźesz się tak do mnie zwracać Razz

gdybys wybierała sie jeszcze na jakas wycieczke po wirtualnym Świecie Razz

to ja chętnie obejrze relacje z odwiedzonych przez Ciebie Ivanowych Zakątkow tegoż świata Razz

moźe dokonasz przy tym ciekawych odkryć Laughing

Monika9220

Dziś był taka moja pierwsza wycieczka, a że uwielbiam podróżować,
(szczególnie oglądać mijane widoczki przez okno) to mam nadzieję, że
kolejna wycieczka będzie równie udana jak dzisiejsza Wink

. Spodobało mi się
to, że hej. Pozdrawiam, pogodnej środy życzę Wink

i wesołych zwierzaczków
w pracy i w domu;)

E-fanka

Wielkie Dzięki Razz

i Wzajemnie,no i moźe odkrywczej podróży po Wirtualnym Świecie Smile

mój pies ma świetny humor od samego rana Razz

na Dzień Dobry przynióśł mi dwie piłki do lózka i na szczekał na mnie by mu je rzucać Razz

a drugi go wyzywał po psiemu żeby dał jeszcze po spać Razz

E-fanka

Mój pies ma świetny humor od rana...ale mnie niestety humor sie popsuł Sad

tak więc gdybym tu nie zaglądała i przestała odwiedzać strone Ivana to mi wybaczcie choć fajnie sie a Wami gada,ale jakos odechciewa sie mi sie kontaktów i rozmów z ludzmi i staje sie coraz wiekszym samotnikiem,choć wcześniej raczej byłam towarzyska bo wygląda na to że w miescie który wybrałam na swój dom ponad 13 lat temu nie mam tak naprawde prawdziwych przyjaciół poza oficjalnymi klientami,wysłuchuje opowiesci znajomych,sukcesami swoimi chwalą sie do mnie ,dzwonią to mnie jak coś potrzebują nie spytajać nawet co u mnie,pocieszam jak trzeba ....a jak ja mam cos do powiedzenia to albo każą mi sie leczyć...albo mówią to po co to robiłaś..albo nie maja czasu..jak wspomniałam ze byłam na koncercie Ivana to powiedzieli ze zwariowałam i żebym uważała bo jeszcze sie zakocham !!! jak mówisz że posadziłaś kwiatki to w odpowiedzi słyszysz że ona to nie sadzi bo jej kasy szkoda....no przepraszam,przy takiej rozmowie to jedyne co przychodzi do głowy to odkierowywać nagatywna energie w strone mówiącego np.odpowiadajać..a mnie szkoda kasy na tipsy i solarium ....mówie ze moją pasja sa psy i koty....w odpowiedzi słyszysz to sam kłopot....śmierdzi od nich,brudzą...trzeba sprzątać....i jaka to ja biedna jestem bo nie moge przez nie wyjechać np.do SPA ,mówie ze byłam w bilbiotece wypożyczyć ksiażki do poczytania....w odpowiedzi słysze chce ci sie czytać i ty wogole masz czas na czytanie.....mnie to sie nie chce .....
pomijam już składanie życzeń z okazji imienin ,urodzin czy świąt wogóle nikogo to interesuje,albo pozornie utrzymuja takie kontakty do czasu kiedy maja zwierzaka z ktorym do mnie przychodza...a jak zwierzaka sie pozbędą lub cos nie idzie po ich myśli to już znajomość ze mna tez jest im zbędna albo powiedzą że mam problem ze sobą i zebym zgłosiłą sie do psychiatry.Na ulicy obcy ludzie bardzo duzo mówią i zaczepiaja innych,zadaja mnóstwo pytań na ktore ja wcale nie mam ochoty odpowiadać bo wyznaję wielkomiejskie zwyczaje ze na ulicy to tylko ogolno grzecznosciowe tematy należy poruszać np.jak dojsc na ulice taka czy taką.....no chyba ze spotka sie koleżanke ze szkoły ale to prywatna znajmość nawet zobowiązuje do dłuższej rozmowy.
Nie warto sie w tych czasach kształcić i rozwijać Rolling Eyes

być kulturalnym w kontaktach bo ludzie nie doceniaja tych wartości Sad

w których zostalam wychowana a których nauczono mnie w szkołach .Bo potem nawet nie ma z kim się spotkac by wypić kawę czy zjeść ciastko czy lody w kawiarni ale nie po to by przy okazji tego obgadać kogos kogo sie nie zna tylko po to by czegoś nauczyć sie od drugiego człowieka czy podzielić przemyśleniami.Mam na szczęście znajomych i przyjaciół ale poza miejscem zamieszkania Smile

dobrze że jest internet w tych czasach bo czasem lepiej pogadać z kimś oddalonym o setki kilometrów.Mam nadzije że macie lepszy nastrój niż ja Sad

Monika9220

Witaj Ewo. Ja mam taki zmienny nastrój, w tej chwili raczej smutno mi, bo
okazuje się, że pewna rzecz nie dojdzie do skutku. Mimo swojego młodego wieku(prawie 20 lat) rozumiem Cię bardzo dobrze. Czasem też czuję się jakbym była z innej planety. Nie przepadam za imprezami. Za to w tym roku
polubiłam bywanie na koncertach Smile

. W dzisiejszych czasach widać nie warto
być kulturalnym, bo wezmą Cię za dziwaka, przykre to jest. A w ogóle jak
masz inne hobby, zainteresowanie to już w ogóle, nie pasujesz do reszty. Sad

.
Ja jednak mam nadzieję, że nie znikniesz na długo z forum. Nie wiem ile masz lat, ale naprawdę przyjemnie się z Tobą pisze. Nie przejmuj się tym
co myślą inni. Postaraj się przynajmniej. Ty masz czym się pochwalić. Masz pasję, którą są zwierzęta. Pasję i jednocześnie pracę, którą lubisz. W dzisiejszych czasach naprawdę o to trudno. Lubisz czytać to zagłębiaj się w to nie zważając na innych. Byłaś na koncercie Ivana- to też ważne. Jego koncerty dają wiele. Ja nawet nie spodziewałam się, że artysta może mieć
aż taki kontakt z publicznością. Trzymaj się. I żeby humor wrócił szybciutko
życzę Ci tego bardzo bardzo Wink

I wracaj do nas Very Happy

E-fanka

Dzieki Moniko,nie zniknę na zawsze mam poprostu lepsze i gorsze dni jak każdy no i mam tez swoje zdanie,uważam że jak ktoś słucha piosenek Ivana to jest bardzo duże prawdopodobieństwo że ceni te wartości o których Ivan własnie śpiewa i ceni to jakim jest człowiekiem przy tym i to jak sie wypowiada. dlatego pewnie z wami :-> fanami fajnie mi sie rozmawia.Wiek chyba nie ma tu wiekszego znaczenia zwłaszcza jak ktos ma juz skonczone 18....potem to chyba już sie zacieraja różnice bo można miec 80 lat i nadal tkwić w zachowaniach nastolatków jesli ludzie nie podejmą sie własnego rozwijania lub życie nie doświadczy ich w taki sposób że go nie przewartościowują.NIe napisze ci ile mam lat....młodo wyglądam ale jak bedzie kiedys okazja i mnie zobaczysz to ciekawa jestem ile mi dasz latek....z reguły odejmuja mi jakies 10-15 Smile

co mnie bardzo cieszy Smile

To zalezy o jakich imprezach piszesz .....ale impreza moze byc tez fajna bo można nia nazwać zwykły koncert i bawić sie po nim np pijac soczek,czy winko ale w ilosciach prozdrowotnych i symbolicznych a moze być tez zakrapalana i jeszcze co gorsza dosypywana.Uważam tez ze jak ludzie chca sie naprawde bawić to nie musza miec do tego sztucznych energetyzerów dla poprawienia nastroju.
Tak jest jak piszesz....tylko troche smutno sie robi na sercu jak mając swoje pasje tak naprawde nie masz sie nią z kim dzielić w wolnych chwilach.

Monika9220

Uff kamień serca, że nie na zawsze. Zresztą wiedziałam, że powrócisz Smile

.
No kto by nam znajdował takie cudne nowinki dotyczące i Ivana i czuwał
nad tym wirtualnym światem:). Ty już masz doświadczenie. Ja to taka świeżynka heh:D. Cieszę się, że z nami się Tobie fajnie rozmawia. Ja w tym
roku zrobiłam się taka sentymentalna, że sama się sobie dziwię Shocked

. To
pewnie po spotkaniu z Ivanem. Pewnie taka byłam, a Ivan sprawił, że te pokłady sentymentalizmu, nostalgii się we mnie rozbudziły Smile

E-fanka

Nie wiem czy będe czuwać dalej bo nie chce mi się nawet dzisiaj czytać tego co Ivan napisał na swojej www Sad

przynajmniej bedziesz mnie tu zastepowac szukajac info w wirtualnym swiecie zycze ci powera do tego i fajnych ludzi wokół Ciebie jesteś jeszcze młoda i życie przed Toba,mnie jedynie psy i koty pozostały bo na ludziach wokoł siebie się zawiodłam.Nie piszę tu o znajomych z sieci tylko z realnego świata.Dobranoc źycze i znikam już spać. Crying or Very sad

Monika9220

Droga Ewo kochana.
Życzę Ci dobrego humoru z samego rana.
Nie załamuj się. Główka do góry.
Wtedy odejdą te ciemne chmury.
Ja nie chcę Cię zastępować Ewo,
to tak jakby przesadzać drzewo, które zapuściło już korzenie.
My nie wyobrażamy sobie forum bez Ciebie.
Widać, że jesteś wartościowym człowiekiem.
Posłuchaj Ivana, który jest na to całe zło lekiem.
Jakiego uśmiech sprawia, że
słońce pojawia się.
U Ciebie też będzie.Zobaczysz.
Życzę Ci, żebyś nie zwątpiła w ludzi. Jedni są podli, pozbawieni uczuć, ale są też Ci sympatyczni i wartościowi. Jeszcze na pewno takich spotkasz. Uwierz w to. Pozdrawiam Wink

E-fanka

Dzięki,jesteś kochana.
Nie chce mi sie na razie gadać,pisać ,ani czytać ani oglądać nawet Ivana mimo to pozdrawiam i znikam.pa

Monika9220

Nie ma za co Ewo.Trzymaj się.
My czekamy na Ciebie cierpliwie i
przywitamy Cię zawsze życzliwie.
Pozdrawiam Smile